Serbska rakija











Serbska rakija śliwowica to narodowy napój Serbów. Uznawana jest za mającą właściwości lecznicze, zarówno przy stosowaniu wewnętrznym jak i zewnętrznym. Jak sama nazwa wskazuje jest wytwarzana ze śliwek, różnych odmian, ale najbardziej cenione są stare odmiany jak požegača czy ranka. Można też pędzić dobrą rakiję z moreli (kajsijevača), winogron (loza), gruszek Wiliamsa (viljamovka), pigwy (dunjevača). Rakija zmieszana z miodem to medovača, z dodatkiem ziół travarica, z owocami jałowca klekovača. Wiśnie i cukier dodane do rakii dają višnjevače, a z dodatkiem orzechów to orahovača.



Aby otrzymać dobry trunek należy użyć owoców dobrej jakości, najlepiej nieopryskiwanych i dojrzałych. Z owoców pestkowych trzeba usunąć pestki. Tak przygotowane owoce wkłada się do czystej beczki, dolewa nieco wody, zamyka i czeka aż rozpocznie się fermentacja. Po jej zakończeniu przystępuje się do destylacji. 



Na wsi każdy szanujący się gospodarz ma swój kazan – sprzęt do pędzenia rakii i robi swoją rakiję, często według receptury przekazywanej z pokolenia na pokolenie. Zazwyczaj w tym momencie do pomocy zaprasza się sąsiadów i przyjaciół, z którymi czas pędzenia upływa na rozmowie i degustacji. Nierzadko w popiele pieką się ziemniaki i są to miłe chwile oczekiwania na pierwszy destylat o mocy około 30 procent alkoholu. Ten produkt, zwany „miękką” rakiją poddaje się ponownej destylacji. W ten sposób ze 100 litrów owoców otrzymuje się 10 litrów wybornego alkoholu. Po serbsku cały proces to pečenje a taka dwa razy przepędzona rakija to prepečenica. Zazwyczaj ma od 38 do 45 procent alkoholu.

kazan na jednej z serbskich wsi


Przed pojawieniem się na stole, rakija musi leżakować, minimum trzy miesiące. Odbywa się to zwykle w szklanych balonach lub jeszcze lepiej w drewnianych beczkach. To właśnie beczki nadają destylatowi żółtawy kolor. Najlepsze są zrobione z dębu lub morwy, częste są z drewna akacjowego. 

Rakiję spożywa się w ciągu całego dnia. Kto może sobie na to pozwolić - wypija jedną do porannej kawy. Trunek podaje się w malutkich kieliszkach lub w tradycyjnych serbskich kieliszkach – čokanj, które kształtem przypominają małe buteleczki. Najsmaczniejsza jest rakija lekko ochłodzona, wtedy możemy się delektować jej smakiem i owocowym aromatem, który powinien być dobrze wyczuwalny.
kawa i rakija w čokanju

mały sprzęt do "pędzenia" rakii



W restauracji należy zapytać o domową (domaća) rakiję, gdyż jest dużo lepsza niż wytwarzana na skalę przemysłową. Jeżeli znajdziemy się w Serbii w okresie zimowym to polecam spróbować grzanej rakii (kuvana rakija). To wersja lekko rozcieńczona i posłodzona. Serwowana jest w niewielkich szklankach i bardzo dobrze rozgrzewa.

W sklepach jest duży wybór tego alkoholu, a na targowiskach należy raczej kupować za radą kogoś lokalnego, bo często się zdarzają rakije z dodatkiem cukru, co wpływa na pogorszenie jakości i może wywołać ból głowy następnego dnia :)

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Jak powstaje najlepsza serbska rakija?

Nowy Belgrad - prawdziwy Belgrad