Nowy Pazar - połączenie Wschodu i Zachodu
fragment fortu XVII wiek |
Zostało założone w 1461 roku przez Isa-bega Isakovića. Jego imię nosi najbardziej reprezentacyjny plac w centrum miasta.
Nowy Pazar znajdował się na skrzyżowaniu trzech dróg łączących Dubrownik, Saloniki i Istambuł. Był idealnym miejscem dla kupców i w krótkim czasie został znaczącym ośrodkiem handlowym. W kilka lat po założeniu miał więcej mieszkańców niż Londyn.
Kupcy nocowali w hanach - zajazdach, których kiedyś było więcej ale do dziś pozostał jeden - Amir-agin han, z XVIII wieku.
Niegdyś mieszkało tu wiele narodowości: Turkowie, Serbowie, Żydzi sefardyjscy, których od czasu II wojny nie ma. Pozostał po nich budynek dawnej synagogi i cmentarz.
Dzisiaj 80% mieszkańców to Muzułmamie a 20% to Chrześcijanie.
Charakterystycznym elementem południowych miast jest fontanna turecka - sebilj. Zobaczymy ją też w Nowym Pazarze.
Blisko centrum znajduje się hamam - łaźnia turecka Isa-bega Isakovića z drugiej połowy XV wieku. Jedyną starszą łaźnię znajdziemy w Prizrenu. Dzisiaj w hamamie znajduje się kawiarnia, ale można wejść i obejrzeć pomieszczenia z basenem, do którego woda była podgrzewana w wielkim kotle i doprowadzana ceramicznymi rurami.
sklepienie hamamu |
fragment kamiennej płyty w hamamie |
basen w hamamie |
meczet Altun-alem XVI wiek |
Z tym meczetem związana jest legenda o trzech siostrach o imionach Altuna, Hadżera i Halima, tak pięknych, że żaden młodzieniec w Nowym Pazarze nie ośmielił się poprosić je o rękę. Siostry zestarzały się niezamężne i pod koniec życia umówiły się, że swoje bogactwo oddadzą na cele dobroczynne. Tak też zrobiły. Altuna ufundowała meczet, który od jej imienia nazywa się Altun-alem, Hadżera ufundowała cmentarz, w dzielnicy nazwanej po niej Hadżet a z pieniędzy Halimy zbudowano fontanne - Halimaczę.
To tylko legenda jakich w Nowym Pazarze jest wiele, ale miło jest ich wysłuchać w cukierni racząc się wyśmienitą kawą, kawałkiem ciastka i bozą (napojem ze sfermentowanej mąki kukurydzianej).
Dodam tylko, że w Nowym Pazarze znajduje się najstarsza cerkiew na Bałkanach, z IX wieku - cerkiew św. Piotra, gdzie został ochrzczony św. Sawa.
W pobliżu miasta leży monaster Djurdjevi stupovi - Słupy Św. Jerzego z 1171 roku, który ufundował Stefan Nemanja, ale o tych zabytkach będzie któryś z kolejnych wpisów.
Komentarze
Prześlij komentarz