Pierwszy dzień Nowego Roku - Ulica Otwartego Serca


Jak co roku, 1 dnia stycznia, mieszkańcy Belgradu mieli okazję uczestniczyć w Ulicy Otwartego Serca. Hasłem tegorocznej manifestacji był slogan: "Niech nas grzeje miłość". 


Tysiące mieszkańców ale i gości stolicy mogło się przespacerować świątecznie udekorowaną ulicą Świętogórską i Skadarską. Przy dźwiękach chórów dziecięcych, orkiestr i trębaczy uczestnicy świętowali pierwszy dzień nowego roku. Do udziału zostali także zaproszeni znani aktorzy i piosenkarze.




Cała impreza ma charakter humanitarny. Pieniądze ze sprzedaży kartek świątecznych i czerwonych nosów, jakie noszą klauni, będą przyznaczone na lokalne schronisko dla dzieci. Na ulicy wiele osób nosiło zakupione chwilę wcześniej czerwone nosy.


Najwięcej uciechy miały oczywiście dzieci. To dla nich były balony, wata cukrowa, zabawki, słodycze i inne drobiazgi. Rodzice nie odmawiali kolejnego balonika czy lizaka. Uśmiechnięta dziatwa cierpliwie czekała w kolejkach po pączki.


Można było pogłaskać prawdziwego konia i przejechać się na nim, co było nie lada atrakcją dla najmłodszych.














Starsi mogli się rozgrzać szklaneczką grzanego wina lub rakii. I tu amatorów nie brakowało. Panowie sprzedający starali się na bieżąco uzupełniać braki trunków.






Cieszę się, że przychodzenie na Ulicę Otwartego Serca stało się tradycją wielu rodzin. Przy okazji świętowania ci ludzie pomagają potrzebującym i uczą tego swoje dzieci. Mam nadzieję, że za rok będzie równie tłoczno, bo zawsze będzie ktoś kogo trzeba wspomóc.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Jak powstaje najlepsza serbska rakija?

Serbska rakija

Nowy Belgrad - prawdziwy Belgrad