Ada Ciganlija - czyli wyspa w środku miasta

Już za chwileczkę, już za momencik rozpoczyna się sezon na Adzie Ciganliji, czyli na wyspie rzecznej nieopodal centrum Belgradu. Uroczysta inauguracja sezonu kąpielowego będzie miała miejsce 10 czerwca. Mimo to, że już temperatura powietrza przekracza 30 stopni, temperatura wody nie osiągnęła jeszcze zalecanych 22 stopni i w tych dniach kąpanie jest zabronione.

Nazwa Ciganlija pochodzi z celtyckiego "singa" i "lia" co ozncza wyspę i podwodną ziemię. Ada oznacza wyspę rzeczną. W 1821 roku książe Milosz Obrenović ogłosił wyspę dobrem narodowym. Dziś to 800 ha oazy zieleni i czystej wody w sercu Belgradu. Mamy do niej łatwy dostęp autobusami miejskimi, samochodem (zostawiamy go na parkingu przed Adą), ale i łódkami, które kursują z nowobelgradzkiej strony.

Jezioro Sawskie, jakie powstało przez połączenie wyspy sztuczną groblą, jest zbiornikiem wody pitnej dla miasta Belgradu, służy też rekreacji i uprawianiu sportów. Na plażach Ady w sezonie odpoczywa ponad 300.000 mieszkańców i gości stolicy. Odbywają się tu też wszystkie ważniejsze zawody w sportach wodnych.

Znajdziemy tu dziesiątki restauracji i kafejek, trasy rowerowe i do biegania, boiska do siatkówki, koszykówki, innych sportów z piłką, teren golfowy, miejsca do pikników z grillami, bungee jumping, place zabaw dla dzieci, ściankę wspinaczkową i dużo innych atrakcji. Oczywiście jest kilka kilometrów plaż z piaskowym i żwirowym podłożem, plaża nudystyczna, kajaki i rowery wodne. W cieniu drzew znajdują się liczne stoły, przy których chętnie spędzają czas całe rodziny. Właśnie ta bliskość plaży i cienia drzew jest dla mnie największą zaletą Ady. Jeżeli wziąć pod uwagę i swoisty mikrolkimat tu panujący, Ada jest idealnym miejscem na wypoczynek w czasie letnich upałów i z dumą może nosić miano "belgradzkiego morza", jak też jest często nazywana.

Wstęp jest bezpłatny, a prowiant na cały dzień możemy zabrać ze sobą z domu lub kupić coś do jedzenia i picia w jednej z wielu restauracji czy budek z fast-foodem. Ceny nie różnią się zbytnio od cen w centrum miasta. Cena wypożyczenia roweru 150 din za pół godziny. 

Tak więc: "Wszyscy na Adę!". Do zobaczenia na którejś z plaż lub pod parasolem kawiarni.