Pasza - pies dla Putina

W czasie swojej ostatniej wizyty w Serbii prezydent Rosji Władimir Putin dostal w prezencie psa Paszę, który jest przedstawicielem rasy psów z terenów Kosowa i Metochii. Pasza był gwiazdą tego dnia, chętnie pozował fotoreporterom a prezydent Putin ucieszył się z prezentu.

Rasa Šarplaninac to autochtoniczna rasa psów pasterskich, jak sama nazwa wskazuje, pochodząca z gór Szar Płanina, na granicy pomiędzy Albanią, Macedonią i dzisiejszym Kosowem.  

Do dnia dzisiejszego te psy strzegą owiec, a znane są z tego, że w obronie stada walczą z większymi od siebie przeciwnikami.

Jest to jedna z najstarszych zarejestrowanych psich ras, pierwotnie zapisana jako owczarek ilirski, a później przemianowana na šarplaninca - jugosłowiańskiego psa pasterskiego. Bardzo długo było zabronione wywożenie tych psów z Jugosławii. Dzisiaj ta rasa jest chętnie hodowana na całych Bałkanach, zarówno w domach jak i jako pies pomagający pasterzom bronić stada owiec i bydła przed wilkami, niedźwiedziami i innymi dzikimi zwierzętami w niedostępnych rejonach górskich.

To psy o spokojnym temperamencie, oddane właścicielowi, gotowe w każdej chwili obronić swojego pana i jego rodzinę. Te wierne i posłuszne psy są delikatne względem dzieci i dlatego są chętnie wybierane na psich przyjaciół. 

Władimir Putin jest znanym miłośnikiem psów i wcześniej już dostawał te zwierzęta od głów państw, które odwiedzał. Teraz serbski prezydent zdecydował się sprezentować mu 3-miesięcznego szczeniaka šarplaninca i mały Pasza poleciał do Moskwy. Mam nadzieję, że bedzie mu się tam dobrze żyło a my dzięki niemu przypomnieliśmy sobie o tej starej i cenionej rasie psów.

Zdjęcia Tanjug/Dragan Kujundžić