Bunkier marszałka Tito - Konjic, BiH

 W samym centrum nieustniejącej już Jugosławii przez ponad ćwierć wieku budowniczowie z całego kraju budowali tajny obiekt. Sami nie wiedzieli gdzie się znajdują, bo byli przywożeni do trzymiesięcznej pracy z opaskami na oczach. Położenie, wiekość, skala robót były największą tajemnicą państwową. A do niedawna mapy Googla nie podawały dokładnej lokalizacji.






Ten obiekt powstawał w latach 1953-1979 i w zamyśle, w razie ataku nuklearnego, miał służyć jako schronienie dla 350 najwyższych rangą polityków i głownodowodzących armią Jugosławii. Wszystko było przygotowane do 6-miesięcznego pobytu tak dużej grupy ludzi.



Z kilku powodów wybrano Konjic jako miejsce budowy takiego ważnego obiektu. 

Przede wszystkim miasteczko znajdowało się w samym centrum Jugosławii, więc wszyscy, którym miał służyć jako schronienie mieli podobną odległość do przebycia.

Konjic jest otoczony górami, które najprawdopodobniej zamortyzowałyby potencjalny napad atomowy. Tych warunków nie posiada Belgrad, który był stolicą, ponieważ dookoła znajdują się płaskie tereny.

W pobliżu przepływa rzeka Neretva, która mogła zapewnić zapasy wody. Nie bez znaczenie jest też fabryka amunicji, króra znajdowała się około 300 m od bunkra. Stanowiła ona doskonałą "przykrywkę" w czasie budowy.

Budowa kosztowała 4,6 miliarda dolarów, a nawet dzisiaj możemy zobaczyć, że nie oszczędzano na niczym. Większość wyposażenia, mebli to autentyki z okresu powstania obiektu i tu widać, że korzystano z najnowszych technologii tego okresu. Do zwiedzania dostępna jest większa część bunkra, a o jego rozmachu świadczy sam fakt, że posiada on ponad 100 pokoi, wiele sal konferencyjnych, centrum operacyjne. 






Do dzisiaj pracują dwa odrębne systymy klimatyzacyjne, które za 15 minut mogą przeczyścić powietrze na 6854 metrów kwadratowych. Systemy te utrzymują stałą temperaturę powietrza pomiędzy 21 i 23 stopnie i wilgotność pomiędzy 50 i 60 procent. Tak więc są tam idealne warunki do życia.

To tylko kilka podstawowych informacji, a dużo więcej się dowiecie odwiedzając bunkier. Przewodnicy oprowadzają także w języku angielskim. Bilety można kupić w kilku miejscach w pobliskim malowniczym Konjicu.







Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Jak powstaje najlepsza serbska rakija?

Serbska rakija

Nowy Belgrad - prawdziwy Belgrad